COŚ POZYTYWNEGO
Na smutki końca wakacji, na jesienne dołki, polecam dwie
książki, stanowiące całość, autorstwa Karen Wheeler: „Sama słodycz” i „Sam
urok”.
Proszę sobie wyobrazić atrakcyjną trzydziestolatkę, w
dizajnerskich ciuchach, robiącą karierę w mediach zajmujących się modą,
mieszkającą w drogim apartamencie w Londynie. Właśnie zerwała z facetem, po
kilku latach związku. Jak sama stwierdziła, jedynym plusem zerwania było
pozbycie się dwunastu kilogramów na diecie składającej się z kawy i ciemnej
czekolady. Kilka miesięcy później, w wyniku zbiegu okoliczności, spędza weekend
we Francji, w małym prowincjonalnym miasteczku... i w ciągu kilku minut
podejmuje decyzję o kupnie domu. Dom, choć uroczy, jest na wpół zrujnowany i
okazuje się studnią bez dna. Przewraca to do góry nogami całe dotychczasowe
życie bohaterki. Porzuca wszystko i przeprowadza się do Francji...
Po pierwsze, to przydarzyło się autorce, co dodaje smaczku
historii. Po drugie, jest to bardzo dowcipnie napisana opowieść, o zmaganiu się
z adaptacją do zupełnie nowych warunków życia, o problemach w zintegrowaniu się
z lokalną społecznością, o użeraniu się z kolejnymi ekipami fachowców (jak
widać na całym świecie są takie same), o kolejnych próbach w ułożeniu sobie
życia osobistego.
A wszystko opowiedziane w przezabawny sposób, z ogromną dozą
autoironii, z autentyczną sympatią do innych ludzi, bardziej Francuzów niż
rodaków.
Szalenie pozytywna książka, o tym, że czasami warto trzasnąć
za sobą drzwiami i zacząć wszystko od nowa.
Ja bawiłam się przy niej znakomicie, oderwać się nie mogłam i nie mogłam
się doczekać na drugą część. Teraz można obie kupić razem.O autorce
Pełne tytuły książek Karen Wheeler:
Sama słodycz, czyli jak porzuciłam wysokie obcasy i zaczęłam nowe życie we Francji
Sam urok czyli jak zakochałam się w sielskiej Francji
uwielbiam Twojego bloga!
OdpowiedzUsuńa ksiazki czytalam i bardzo mi sie podobaly! ;)
dziękuję:) jeśli je czytałaś, to wiesz, że są warte polecenia!
OdpowiedzUsuńWlasnie skonczylam czytac pierwsza czesc, bardzo mi sie pobobala. Zamowilam druga i jest tez trzecia pt. Samo Szczescie:-) Cudowne czytadlo na dlugie zimowe wieczory.
OdpowiedzUsuńnie wiedziałam, że jest trzecia część, dziękuję ślicznie :) jeszcze dzisiaj poszukam w księgarniach wysyłkowych...a co do opinii o książce...podzielam w 100%...pozdrawiam serdecznie:)
OdpowiedzUsuń